Wodociągi kupują słonia
Po co Wodociągom Kieleckim słoń? Odpowiedź jest prosta - do udrażniania i czyszczenia kanalizacji sanitarnej. "Słoń", czyli specjalistyczny pojazd z zabudową FFG Elephant Vacu, zostanie kupiony z pomocą funduszy unijnych. Właśnie podpisano umowę z dostawcą.
2015-04-24, 13:48

Zapchane i niedrożne rury kanalizacji sanitarnej to zmora każdej spółki wodociągowej. Takie miejsca trzeba udrożnić przy użyciu specjalistycznego sprzętu. Gdyby nie on, zapchaną rurę trzeba by wykopywać, co byłoby drogie i uciążliwe. Stosowane obecnie w Wodociągach Kieleckich maszyny starzeją się szybko, a dzięki unijnemu projektowi „Rozwój gospodarki ściekowej w gminie Kielce i gminie Zagnańsk” nadarzyła się okazja na zakup nowego pojazdu. W środę 22 kwietnia w siedzibie Wodociągów Kieleckich podpisano umowę z kielecką spółką Pojazdy Komunalne Tymborowscy Sp. z o.o. na dostawę samochodu typu ssąco-czyszczącego do udrażniania i konserwacji kanalizacji sanitarnej. Zacznie on służbę w sierpniu. To prawdziwa fabryka na kołach, skok cywilizacyjny, dzięki któremu mieszkańcy będą mieli sprawniej, szybciej i w sposób przyjazny dla środowiska udrażnianą kanalizację. Samochód z zabudową FFG Elephant Vacu (co można przetłumaczyć „odkurzacz-słoń”) będzie miał kamerę, która ułatwi kierowcy najazd nad studzienkę kanalizacyjną, skrętną tylną oś i recycling wody używanej do płukania rur. Dzięki tej ostatniej opcji pojazd będzie mógł ponownie wykorzystywać wodę z kanalizacji lub „ciągnąć” ją na przykład z rzeki. A nazwę „słonia” zyskał dzięki teleskopowej konstrukcji rury wprowadzanej do kanału. Pozwala ona na wygodne dotarcie do studzienki umieszczonej w trudno dostępnym miejscu.

- Takie zakupy wprowadzają naszą spółkę w XXI wiek. To nie jest jakaś fanaberia, ale doskonały przykład, jak nowoczesna technika, postęp technologiczny, służą mieszkańcom, pozwalają oszczędzać kieszeń i środowisko. I jeszcze jedno. Kłopotów z zapchaną kanalizacją można by uniknąć, gdyby użytkownicy nie wrzucali różnych rzeczy do toalet. Mokre chusteczki, patyczki higieniczne, odpadki z kuchni, to wszystko zatyka rury i psuje urządzenia w oczyszczalni ścieków. Pamiętajmy, do muszli klozetowej można wrzucić papier toaletowy i nic więcej - komentuje Henryk Milcarz, prezes Wodociągów Kieleckich.

KONTAKT / AUTOR
Archiwum i notki ogólnodostępne
Źródło podane na dole notki prasowej.
Dane z firm zewnętrznych.
POBIERZ JAKO WORD
Pobierz .docx
Biuro prasowe dostarcza WhitePress
Copyright © 2015-2024.  Dla dziennikarzy
Strona, którą przeglądasz jest dedykowaną podstroną serwisu biuroprasowe.pl, administrowaną w zakresie umieszczanych na niej treści przez danego użytkownika usługi Wirtualnego biura prasowego, oferowanej przez WhitePress sp. z o.o. z siedzibą w Bielsku–Białej.

WhitePress sp. z o.o. nie ponosi odpowiedzialności za treści oraz odesłania do innych stron internetowych zamieszczone na podstronach serwisu przez użytkowników Wirtualnego biura prasowego lub zaciągane bezpośrednio z innych serwisów, zgodnie z wybranymi przez tych użytkowników ustawieniami.

W przypadku naruszenia przez takie treści przepisów prawa, dóbr osobistych osób trzecich lub innych powszechnie uznanych norm, podmiotem wyłącznie odpowiedzialnym za naruszenie jest dany użytkownik usługi, który zamieścił przedmiotową treść na dedykowanej podstronie serwisu.