Wiele osób nie zdaje sobie z tego sprawy, ale dobrze zbudowana strona internetowa jest w dzisiejszych czasach niezbędnym elementem do stworzenia prężnie działającego przedsiębiorstwa. To właśnie tam przyszli klienci i zleceniodawcy będą poszukiwali informacji o naszej firmie, ofercie i ewentualnych dotychczasowych osiągnięciach. Informacje zawarte na witrynie powinny więc być łatwe do odnalezienia i odpowiednio wypozycjonowane.
W sieci dostępnych jest wiele darmowych narzędzi, które pozwalają samemu stworzyć swoją stronę internetową. Joomla czy Wordpress pozwalają obniżyć koszty budowy strony, jednak wymagają od użytkownika przynajmniej minimalnej wiedzy i doświadczenia w tworzeniu stron www. Oczywiście jeśli prowadzimy działalność stricte usługową, wówczas rozbudowana witryna nie jest niezbędna. W takim wypadku wystarczyć może strona internetowa w formie wizytówki, gdzie zawarte będą informacje o naszej działalności i ofercie. Warto umieścić na niej też dodatkowe elementy, które będą potwierdzały nasze umiejętności, na przykład podstronę z referencjami lub informację o prowadzeniu bloga eksperckiego w dziedzinie, z jakiej świadczymy usługi. Jeśli natomiast chcemy sprzedawać swoje produkty on-line, wówczas strona WWW z odpowiednimi mechanizmami jest już koniecznością.
Ważne, aby na etapie tworzenia samej witryny uwzględnić potrzeby osób odwiedzających nasz serwis, a po jego uruchomieniu śledzić aktywność na poszczególnych zakładkach, np. za pomocą darmowego narzędzia Google Analytics. Pozwoli nam to wyciągnąć wnioski o popularności podstron czy też ruchu na naszej stronie. Dzięki takim działaniom możemy dłużej utrzymać klienta na witrynie lub też zasugerować mu szybsze odnalezienie treści, których poszukuje.
Kiedy mamy już gotową stronę internetową, kolejnym krokiem do publikacji w sieci jest umieszczenie jej na serwerze. W internecie znajdziemy sporo darmowych serwisów hostingowych, jednak korzystanie z nich wiąże się z pewnymi niedogodnościami. Przede wszystkim godzimy się na wyświetlanie automatycznych, uciążliwych i niezależnych od nas reklam, co może nie spodobać się naszym potencjalnym klientom.
Dobry i stabilny hosting jest podstawową sprawą, jeśli chodzi o funkcjonowanie strony w wirtualnej przestrzeni. To, jak klienci widzą naszą stronę internetową, wpływa bezpośrednio na postrzeganie samego przedsiębiorstwa. Firma, która pozwala sobie na wyświetlanie reklam innych firm lub, co gorsze, reklam jej konkurencji czy też na przykład treści erotycznych, nigdy nie będzie kojarzona jako profesjonalna i godna zaufania. Korzystanie z darmowych hostingów łączy się też z nieatrakcyjnym adresem strony WWW, zawierającym dodatkowe rozszerzenie, które wprost mówi, że korzystamy z darmowego rozwiązania - mówi Aleksander von Mach z firmy SuperHost.pl
Darmowa usługa nie zawsze jest też bezpieczna. Korzystając z tego typu rozwiązań nie mamy pewności gdzie trafiają nasze dane osobowe, które musimy podać zakładając konto. Darmowe hostingi zazwyczaj posiadają też okrojone funkcje, np. bardzo ograniczone limity pojemności czy transferu danych lub brak obsługi skryptów PHP lub baz MySQL, na których opiera się w chwili obecnej większość nowoczesnych stron WWW.
Kiedy już uporamy się z publikacją naszej strony w internecie, kolejnym etapem jest przemyślenie sposobu w jaki możemy ściągnąć klienta na naszą stronę. Różnego rodzaju banery, toplayery, pop-upy czy też działania e-pr, to tylko kilka przykładowych możliwości dotarcia z przekazem do odbiorcy. Warto jednak zastanowić się co zrobić, żeby klient szukając konkretnej usługi trafił właśnie na naszą stronę.
Działania SEM i SEO to obecnie bardzo istotne elementy, jeśli chodzi o promocję firmy w sieci. Znakomita większość konsumentów właśnie za pomocą wyszukiwarki szuka informacji i usług, które ich interesują. Długofalowe działania mające na celu wyeksponowanie naszej strony w wynikach wyszukiwań mogą znacząco przyczynić się do wzrostu zainteresowania naszymi usługami. Dla wielu firm jest to ogromna szansa aby zaistnieć w swojej branży, jednak trzeba wiedzieć jak ją odpowiednio wykorzystać.
