Raczej w kraju, ale wydamy znacznie więcej
W tym roku na wypoczynek wybiera się ponad 15 mln rodaków, niemal co drugi Polak mający co najmniej 18 lat (47% populacji). To wprawdzie o 5 p. p. mniej niż w roku ubiegłym, ale niemal tyle samo, co dwa lata temu.
Niemal 7 na 10 planujących wakacje pozostanie w kraju (68%) – to o 5 p. p. więcej niż w badaniu sprzed roku. Za granicę planuje wyjechać ponad 5 mln rodaków (34%), to o 3 p. p. mniej niż w 2013 roku. Najpopularniejszy kierunek to ponownie Chorwacja (14%). Na drugie miejsce (z czwartego) przesunęła się Grecja (12%), na dalszych pozycjach wskazywano też Hiszpanię i Włochy (odpowiednio 10% i 7%). Te 4 kraje od lat należą do najpopularniejszych kierunków. Znaczące spadki w porównaniu z ubiegłym rokiem zanotowały Bułgaria i Turcja.
Na wakacje 2014 wyjadą przede wszystkim osoby w wieku 30 - 39 lat (czyli starsze niż rok temu, kiedy dominował przedział 18-29), mieszkające w miastach, z wykształceniem średnim i wyższym, o dochodzie gospodarstwa domowego nie niższym niż 2,5 tys. zł (rok wcześniej było to aż 4,5 tys. zł). Przy wyjazdach zagranicznych kwota ta rośnie do 4,5 tys. zł (to jednak też spadek w porównanu z 2013r. – z 6 tys. zł). Średni koszt na osobę w Polsce to 1332 zł - aż o 141 zł więcej niż w roku ubiegłym. Spadła też znacząco liczba osób planujących zorganizować swoje krajowe wakacje po najniższych kosztach, poniżej tysiąca złotych (spadek z 41% do 35%). Przy podróży zagranicznej średnia kwota na osobę również rośnie -do 2364 zł, choć w tym przypadku wzrost jest mniejszy (o niecłe 50 zł).
Częściej myślimy o bezpieczeństwie
Większość Polaków planujących tegoroczne wakacje zamierza wykupić ubezpieczenie. W porównaniu z rokiem ubiegłym wzrost jest znaczący – o 10 p. p. Można oczacować, że w najbliższych miesiącach aż 3,42 mln Polaków kupi ubezpieczenie na wakacje, dwa lata temu było to poniżej 2,9 mln.
- 68% Polaków planujących wakacje za granicą zamierza wykupić ubezpieczenie. To dobra wiadomość nie tylko dla branży, ale i dla samych Polaków, wyjeżdżających na wypoczynek. W razie problemów zdrowotnych zagraniczne leczenie nie zrujnuje naszego budżetu. Podobnie wybierający urlop w kraju - w większej liczbie niż w roku ubiegłym deklarują zakup ubezpieczenia. W mojej ocenie świadczy to o wzroście świadomości ubezpieczeniowej, a podawane w mediach przykłady wysokich kosztów leczenia za granicą trafiają do wyobraźni i przekonują naszych rodaków. Tezę o wzroście świadomości ubezpieczeniowej potwierdza też inna liczba: w tegorocznym badaniu niemal nie było (1%) osób uważających ubezpieczenie za niepotrzebny koszt. W poprzednich latach było to kilkanaście, nawet do ponad 20%. Być może czerpiemy pozytywne wzorce od Niemców czy Francuzów, którzy na wakacje bez ubezpieczenia się nie ruszają – wyniki badania komentuje Tomasz Frączek, prezes Mondial Assistance.
Na decyzję o wykupie ubezpieczenia wpływa kilka zmiennych: płeć (częściej mężczyźni), wiek (osoby w wieku 40-49), wykształcenie (wyższe), ilość osób w gospodarstwie domowym (dwie i więcej, a więc zapewne rodziny mające dzieci) czy wreszcie sytuacja finansowa (im wyższe dochody, tym większe prawdopodobieństwo zakupu ubezpieczenia).
Z drugiej strony aż 1/3 Polaków nigdy się nie ubezpiecza uzasadniając to swoim przyzwyczajeniem.
Bardziej ufamy touroperatorom
Więcej Polaków niż w poprzednich badanich deklaruje, że przy organizacji wyjazdu skorzysta z oferty wyspecjalizowanych podmiotów (24%). Dotyczy to również wakacji w kraju. Być może licznie powstające i coraz lepsze obiekty agroturystyczne czy hotele ze SPA bardziej działają na naszą wyobraźnię. Chęć wygodnego spędzenia wakacji skłania nas do korzystania z biur podróży, także lokalnych, pozwalających porównać oferty w jednym miejscu, umiejących doradzić. Decydującym czynnikiem skłaniającym nas do korzystania z biur podróży jest brak uciążliwych formalności i ciężaru organizacji – tak swoją decyzję motywuje 71% pytanych. Dane pokazują też, że zdecydowanie wzrósł poziom zaufania do biur podróży, jako organizatorów wyjazdów wakacyjnych – aż 35% pytanych deklaruje zaufanie do touroperatora, z którego usług już korzystało i ma dobre doświadczenia z poprzedniego wyjazdu. Na wybór konkretnego biura podróży największy wpływ mają opinie znajomych (44% odpowiedzi), a także wiarygodność. Cenę podajemy dopiero na trzecim miejscu.
Wśród tych, którzy zamierzają swój wyjazd zorganizować samodzielnie dominuje chęć indywidualnego decydowania o formie spędzanego czasu (57%) i możliwość dopasowania oferty do własnych potrzeb (28%). W porównaniu z ubiegłym rokiem spadł odsetek osób wskazujących na cenę jako powód samodzielnej organizacji wyjazdu (o 8 p.p.).
Samochodem i na dość długo
Pomimo spadku (o 6 p.p.) samochód dominuje jako środek transportu wakacyjnego. Minimalnie więcej (46% vs 45%) jest osób preferujących wyjazd dłuższy – 11 i więcej dni, niż taki, który potrwa 6 do 10 dni. Niezmiennie zwiedzanie i wycieczki (72%) oraz wypoczynek na plaży i basenie (58%) to najpopularniejsze formy spędzania czasu na wakacyjnym wyjeździe. Najchętnie wyjeżdżamy w lipcu i sierpniu, choć nieznaczny wzrost wskazań w stosunku do ubiegłego roku uzyskały czerwiec i wrzesień.
Najwięcej osób na wakacje planuje wyjechać w towarzystwie co najmniej jeszcze jednej osoby z własnego gospodrstwa domowego, dokładnie średnia liczba wynosi 2,5 osoby. Z roku na rok maleje ilość osób chcących wyjechać samodzielnie – z 24% do 18% w ciągu dwóch lat.
Celem badania było poznanie preferencji i zwyczajów wakacyjnych. Badanie odbyło się w analogicznym terminie jak rok i dwa lata wcześniej, co dało możliwość rzetelnej analizy trendów i zmian w zachowaniach Polaków planujących wakacje. Maj nie przez przypadek został wybrany na czas realizacji projektu – w tym miesiącu większość Polaków nie tylko planuje wyjazdy wakacyjne, ale też załatwia niezbędne formalności z tym związane. Opierając się na wynikach poprzednich badań i ich późniejszej weryfikacji można powiedzieć, że zazwyczaj osoby planujące wyjazd wakacyjny później rzeczywiście realizują swoje plany.
Badanie zostało przeprowadzone w dniach 5-12 maja 2014 za pomocą wywiadów ilościowych techniką CATI (wspomagany komputerowo wywiad telefoniczny) na ogólnopolskiej próbie reprezentatywnej ze względu na płeć, wiek i wielkość miejscowości. Wielkość próby badawczej (N) to 1002. Wyniki badania zostały objęte procedurą ważenia ze względu na płeć, wiek i wielkość miejscowości.