Międzynarodowe sukcesy w walce z cyberprzestępczością w lipcu
Dla cyberprzestępców nie ma granic. A dokładniej, sprytnie je oni obchodzą – kradną pieniądze w jednym kraju, wypłacają w drugim, a wydają w jeszcze innym. Jednak, międzynarodowa współpraca organów ścigania oraz producentów z branży bezpieczeństwa z powodzeniem pomaga w walce z „globalnymi” hakerami. Eksperci z Kaspersky Lab przygotowali zestawienie lipcowych sukcesów w walce z cyberprzestępczością.
2013-07-30, 21:54

Wielki nalot na szemrane apteki

Operacja INTERPOLu pod nazwą “Pangea 6” może służyć za klasyczny przykład dobrze przeprowadzonej międzynarodowej współpracy. Jednoczesne naloty policji w 100 krajach przyniosły 58 aresztowań, zamknięcie 9 000 stron internetowych oraz konfiskatę niemal 10 milionów paczek z potencjalnie niebezpiecznymi lekami sprzedawanymi bez recepty w nielegalnych aptekach internetowych.

Tygodniowa akcja skierowana była przeciwko wszystkim ogniwom powiązanym z cyberprzestępczą branżą farmaceutyczną: serwisom internetowym, systemom płatności oraz agentom dostarczającym towar. Apteki „z podziemia” są niebezpieczne z kilku powodów. Po pierwsze, sprzedawane przez nie leki są zazwyczaj fałszywe, szkodliwe lub w najlepszym przypadku nieskuteczne. Serwisy takie są także często uwikłane w handel narkotykami, rozsyłanie spamu i wyświetlają wprowadzające w błąd reklamy. Ostatecznie, właściciele szemranych aptek często kupują dostęp do sieci zainfekowanych komputerów (botnetów), przez co finansują kolejny rodzaj cyberprzestępczości.

„Wielka” piątka

Pięciu rosyjskich i ukraińskich hakerów, którzy rzekomo ukradli ponad 160 milionów numerów kart kredytowych, zostało oskarżonych w New Jersey. Gang rzekomo włamał się do sieci komputerowych takich organizacji jak NASDAQ, Visa, 7-Eleven czy JetBlue Airways w celu zainstalowania narzędzi do podsłuchu, kradzieży numerów kart kredytowych i debetowych, jak również innych rodzajów danych uwierzytelniających płatności. Hakerzy nie wykorzystali skradzionych kart sami – sprzedali je cyberprzestępcom po 10-50 dolarów za sztukę. Szacuje się, że do 2005 r. hakerzy zarobili 300 milionów dolarów. Dwóch z nich zostało aresztowanych w Holandii, podczas gdy pozostała trójka znajduje się na wolności - prawdopodobnie w Rosji. Oskarżeni mogą trafić do więzienia nawet na 30 lat.

Pięć lat dla „bankierów”

Na rozprawie w Kijowie wydano wyrok w sprawie innych ukraińskich hakerów. Spędzą oni 5 lat w więzieniu z powodu udziału w hakowaniu bankowości online na wielką skalę. Wykorzystywali oni trojana bankowego Carberp do przechwytywania komunikacji ofiary z odpowiednią usługą bankowości online, a następnie kradli pieniądze bezpośrednio z kont bankowych należących do obywateli Rosji i Ukrainy. Z powodu podobnych języków i przyjaznych zasad przekraczania granic wielu rosyjskich hakerów próbuje ukryć się na Ukrainie i vice versa. Z tego powodu rosyjskie i ukraińskie organy ścigania coraz częściej współpracują w walce z cyberprzestępcami.

Chcieli wsiąść do samolotu – wylądowali w więzieniu

Akcja na wielką skalę przeprowadzona przez Europejskie Centrum ds. Walki z Cyberprzestępczością okazała się bardzo efektywna – aresztowano 43 cyberprzestępców, na 38 lotniskach, w 16 europejskich krajach. Istota akcji była banalna – policja odnalazła i przesłuchała pasażerów, którzy kupili swoje bilety przy użyciu fałszywych lub kradzionych kart kredytowych. W rezultacie policjanci schwytali kilku długo poszukiwanych cyberprzestępców, jak również osoby podejrzane o takie przestępstwa jak kradzież tożsamości, handlowanie lekami, podrabianie dokumentów i włamania sieciowe do instytucji finansowych.

Informację można wykorzystać dowolnie z zastrzeżeniem podania firmy Kaspersky Lab jako źródła.

Wszystkie informacje prasowe Kaspersky Lab Polska są dostępne na stronie http://www.kaspersky.pl/news.

KONTAKT / AUTOR
Archiwum i notki ogólnodostępne
Źródło podane na dole notki prasowej.
Dane z firm zewnętrznych.
POBIERZ JAKO WORD
Pobierz .docx
Biuro prasowe dostarcza WhitePress
Copyright © 2015-2024.  Dla dziennikarzy
Strona, którą przeglądasz jest dedykowaną podstroną serwisu biuroprasowe.pl, administrowaną w zakresie umieszczanych na niej treści przez danego użytkownika usługi Wirtualnego biura prasowego, oferowanej przez WhitePress sp. z o.o. z siedzibą w Bielsku–Białej.

WhitePress sp. z o.o. nie ponosi odpowiedzialności za treści oraz odesłania do innych stron internetowych zamieszczone na podstronach serwisu przez użytkowników Wirtualnego biura prasowego lub zaciągane bezpośrednio z innych serwisów, zgodnie z wybranymi przez tych użytkowników ustawieniami.

W przypadku naruszenia przez takie treści przepisów prawa, dóbr osobistych osób trzecich lub innych powszechnie uznanych norm, podmiotem wyłącznie odpowiedzialnym za naruszenie jest dany użytkownik usługi, który zamieścił przedmiotową treść na dedykowanej podstronie serwisu.